środa, 13 czerwca 2012

WYRAZIĆ CIEMNOŚĆ

Pierre'owi Berge
Theophanisowi Lambourkasowi
Ingebordze
I tym, którzy (nie)odpowiedzieli na ich miłość
"Jak Orfeusz gram śmierć
na strunach życia,
w piękno ziemi
i twoich oczu władających niebem
umiem powiedzieć tylko to, co ciemne.

Nie zapominaj, że ty także
tego ranka, gdy twoje posłanie
było jeszcze mokre od rosy a goździk
spał na twoim sercu,
ujrzałeś nagle mroczną rzekę
płynącą obok ciebie.

Nastroiłam strunę milczenia
na falę krwi
i chwyciłam twoje rozbrzmiewające serce.
W widmowe cienie nocy
były zmienione twoje włosy,
ośnieżały ci twarz
czarne płatki ciemności.

A ja nie należę do ciebie.
Uskarżamy się teraz oboje.

Lecz jak Orfeusz poznałam życie
po stronie śmierci,
błękitnieją mi
twoje na zawsze zamknięte oczy".

Ingeborga Bachmann

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

PRASKA „LADY MACBETH MCEŃSKIEGO POWIATU”

Wojna Wojna jest nie tylko próbą – najpoważniejszą – jakiej poddawana jest moralność. Woja moralność ośmiesza. […] Ale przemoc polega nie ...