Marek Jędraszewski
Arcybiskup Metropolita Łódzki
Ze
smutkiem stwierdzam, że archidiecezja łódzka pod kierownictwem Księdza traci
tożsamość chrześcijańską. Koronnym tego przykładem jest wczorajsza uroczystość
Objawienia Pańskiego i towarzyszący jej tzw. Orszak Trzech Króli.
Objawienie
Pańskie należy do najstarszych i najważniejszych świąt obchodzonych przez
chrześcijan. Jest pamiątką wyjawienia światu boskości Jezusa, co podkreśla
zwłaszcza tradycja Zachodnia, i hierofanii Trójcy Świętej, stanowiącej centrum
liturgii chrześcijaństwa Wschodu, które Objawienie Pańskie wiąże z chrztem
Jezusa. Św. Tomasz z Akwinu wybierając teksty Ojców Kościoła do Catena Aurea z fragmentem Ewangelii wg
św. Mateusza: Gdy się tedy narodził Jezus
w Betlejem Judzkim, za dni króla Heroda, oto przybyli Mędrcy ze Wschodu do
Jerozolimy wiąże między innymi dwa cytaty zaczerpnięte od św. Augustyna:
„Magowie
stanowią pierwociny pogan. Izraelscy pasterze i pogańscy magowie, jedni i
drudzy przybiegli do kamienia węgielnego”.
„Jezus
nie objawił się ani uczonym, ani sprawiedliwym. Pasterze byli ludźmi prostymi,
a praktyki magów były przeważnie bezbożne. Jednych i drugich przyciągnął do
siebie kamień węgielny: Ten, który przyszedł wybrać to, co głupie, aby
zawstydzić mądrych. Ten, który wzywa nie sprawiedliwych, ale grzeszników. Niech
nikt z wielkich się nie wynosi, żaden słaby niech nie rozpacza”. To nie
faryzeusze, kapłani, ludzie uchodzący za religijnie sprawiedliwych, ale
bezbożni magowie rozpoznają w Jezusie króla (złoto), Boga (kadzidło) i żertwę
(myrra).
Co
z tej tajemnicy Objawienia Pańskiego znalazło się we wczorajszym kazaniu
Księdza? Niestety — nic. Co gorsza, kazanie to stanowi zaprzeczenie sensu
obchodzonej uroczystości. Zamiast jednoczyć ludzi przy Bogu, po raz kolejny
dokonywał Ksiądz podziałów politycznych. Zamiast mówić o tym, że Bóg przychodzi
nie do tych, co uważają się za wielkich i religijnych, ale do prostych i
bezbożnych, opowiadał Ksiądz o lewakach i snuł analogie między PRL a czasami
współczesnymi. Mówił też Ksiądz: „A ja, patrzę na was drodzy siostry i bracia i
na większości waszych głów widzę korony, które symbolizują, właśnie tę radosną
i pełną ufności postawę owych mędrców ze wschodu, którzy usłyszeli, że jest
zbawiciel świata, którzy przejęli się tą cudowną prawdą o Nim zawartą w
Ewangelii, którzy chcą żyć nakazami miłości Boga i bliźniego, którzy chcą oddać
Mu pokłon”. Słowa te — jeśli odnoszą się
do ochrzczonych katolików — nie mają uzasadnienia ewangelicznego, chyba że
wierni archidiecezji łódzkiej są bądź bezbożni, bądź prości jak pasterze. Legitymizują
za to wydarzenia, które rozegrały się w trakcie przejścia orszaku Trzech Króli.
„Śmierć wrogom Ojczyzny” czy wykrzykiwanie hasła „To jest jakaś obca nacja, to
z widłami demokracja” stanowią nie tylko profanację uroczystości Objawienia
Pańskiego, ale są jawnym zaprzeczeniem tego, czym ma być Kościół katolicki. Doskonale
wpisują się za to w treść wygłoszonego przez Księdza kazania.
„Kościół
nie jest stowarzyszeniem o charakterze socjalnym, kulturalnym bądź politycznym,
lecz idzie i działa w historii” — twierdzi papież Franciszek. A w innym miejscu
pyta: „Czy jesteśmy Kościołem, który wzywa i przyjmuje z otwartymi ramionami
grzeszników, który daje odwagę, nadzieję, czy też jesteśmy Kościołem zamkniętym
w sobie? Czy jesteśmy Kościołem, w którym żyje się miłością Bożą, w którym
poświęca się uwagę drugiemu, w którym jeden modli się za drugiego?”. Czy „Należę
do tych, którzy «prywatyzują» Kościół dla swojej grupy, dla swojego kraju,
swoich przyjaciół? Smutkiem napawa widok Kościoła «sprywatyzowanego» przez
takie egoizm i brak wiary. To smutne!”. „Pokora, cichość i cierpliwość, miłość —
by zachować jedność! To właśnie takie są drogi, prawdziwe drogi Kościoła”.
Biorąc
to wszystko pod uwagę, zwracam się z prośbą o wyjaśnienie, czy reprezentuje
Ksiądz Chrystusa, czy instytucję polityczno-religijną? Proszę także o wyjaśnienie,
czy związki Księdza z określonym polskim środowiskiem politycznym oznacza, że
bycie członkiem Kościoła łódzkiego jest równoznaczne z określeniem
polityczno-partyjnym? W końcu proszę o odpowiedź na pytanie, jak ma się
głoszona przez Księdza nauka do nauczania papieża Franciszka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.