niedziela, 9 października 2011

O NEUTRALNOŚĆ I PRYWATNOŚĆ. LIST DO PKW

Państwowa Komisja Wyborcza
Warszawa
ul. Wiejska 10

Szanowni Państwo,
zwracam się z zapytaniem o to, jakie standardy musi spełniać przestrzeń służąca pracy Okręgowej Komisji Wyborczej. Ze względów zawodowych nie głosowałem w tzw. miejscu zameldowania, ale brałem udział w wyborach na terenie Łodzi. Traf chciał, że pojawiłem się w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 100 w Łodzi, mieszczącej się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 przy ulicy Skrzydlatej. Byłem przekonany, że bez względu na rozmiar pomieszczenia, będę mógł liczyć przynajmniej na dwie rzeczy:

  • prywatność;
  • neutralność światopoglądową.
Tym razem jednak nie było o nich mowy. W pomieszczeniu nie wypatrzyłem parawanu, który gwarantowałby spokojne i nie narażone na obecność innych ludzi oddanie głosu. Udostępniony stół z krzesłami był natomiast tak mały, że głosujący - nawet nie chcąc - widzieli karty wyborcze pozostałych osób. Ku mojemu zdziwieniu tuż za urną wypatrzyłem z kolei plakaty z Janem Pawłem II. Byłem przekonany, że procedury demokratyczne zakładają światopoglądową wolność i pluralizm postaw wyborców. Moim zdaniem w dniu głosowania w pomieszczeniu użytkowanym przez komisje wyborcze nie powinno być znaków innych niż te związane z Rzeczpospolitą Polską. Pomieszczenia te powinny być więc wolne nie tylko od symboli religijnych, ale także od wizerunków autorytetów, za którymi zawsze stoi określony horyzont wartości i określona instytucja. Czy mam rację? Odpowiedź na to pytanie jest tym bardziej ważna, że tegorocznym wyborom przyglądają się goście z państw arabskich, którzy na przykładzie polskich procedur chcą poznawać procedury demokratyczne. Proszę zatem o ustosunkowanie się do moich wątpliwości i wyjaśnienie, jakie standardy obowiązują komisje wyborcze w kwestii przystosowania użytkowanych przez nie lokali do głosowania. 
Niniejszego listu nie traktuję jako skargi, ale jako głos w dyskusji na temat jakości polskiej demokracji. Tym samym podaję go do wiadomości na swoim blogu. Podobnie uczynię z otrzymaną od Państwa odpowiedzią.
Z szacunkiem,
Marcin Maria Bogusławski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

PRASKA „LADY MACBETH MCEŃSKIEGO POWIATU”

Wojna Wojna jest nie tylko próbą – najpoważniejszą – jakiej poddawana jest moralność. Woja moralność ośmiesza. […] Ale przemoc polega nie ...