środa, 14 marca 2012

O NIERELIGIJNEJ NATURZE CHRZEŚCIJAŃSTWA - WYPISY



"Pomyślmy o Wolterze: przez wielu Wolter jest uważany za wroga religii. Ale dla mnie Wolter był dobrym chrześcijaninem właśnie dlatego że domagał się wolności przeciwko autorytaryzmowi. [...] Stojąc bezwarunkowo po stronie wolności przeciw autorytaryzmowi, stanął po stronie chrześcijaństwa. Tym samym prawdziwe chrześcijaństwo być może musi być niereligijne. W chrześcijaństwie bowiem istnieje fundamentalne zobowiązanie do wolności. To opowiedzenie się za wolnością [...] obejmuje też sobą wolność od (idei) prawdy. Gdyż tam, gdzie rzeczywiście istnieje obiektywna prawda, zawsze znajdzie się ktoś, kto posiadł ją w stopniu większym ode mnie, tym samym jest uprawniony do nałożenia na mnie obowiązków wynikających z prawa". 

***
"Jeśli chrześcijaństwo nie uwolniło nas od obiektywnej prawdy, to jak możemy utrzymać naszą wiarę w Pismo bądź jak możemy uchronić Pismo przed logiczną niespójnością jeśli nie zupełnym absurdem? [...] Mówiąc krótko,  aby w naszych czasach wierzyć w Ewangelie trzeba zrozumieć, że język nie tylko opisuje obiektywną rzeczywistość. Istnieje również inny język, który mówi o innych rzeczach. [...].
Podobnie jest z językiem Ewangelii - mogę go zrozumieć tylko wtedy, gdy nie będę go traktował ani jako [...] języka opisującego zewnętrzny świat, ani jako języka, który należy interpretować realistycznie. Zamiast tego, [rozumiem go wtedy, gdy traktuję go jako język] mówiący o moim przeznaczeniu. Gdy w Walentynki mówisz 'Kocham Cię', to wyznanie to nie opisuje żadnego obiektywnego fenomenu. Być może będziesz chciał wskazać na szybsze tętno jako obiektywny dowód swojego uczucia, ale być może będziesz chciał wskazać na zupełnie inny dowód. Po raz kolejny znajdujemy się w dyskursie [potrzebującym] interpretacji".

***
Tylko  "odzyskanie dyskursu miłosierdzia pozwala rozjaśnić dogmatyczne obciążenia oraz nowego ducha ekumenizmu wypełniające kościół. Jest ro również przesłanie hermeneutyki. [...] Nadszedł czas, by chrześcijaństwo zrealizowało swoje niereligijne przeznaczenie, które jest nim samym". 
Gianni Vattimo


[Bardzo robocze tłumaczenie i wyróżnienia moje - MMB].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

PRASKA „LADY MACBETH MCEŃSKIEGO POWIATU”

Wojna Wojna jest nie tylko próbą – najpoważniejszą – jakiej poddawana jest moralność. Woja moralność ośmiesza. […] Ale przemoc polega nie ...